Postanowiłem opisać jeden z najromantyczniejszych zespołów japońskiej  sceny muzycznej - Lareine^^ Zapraszam do czytania^^



SKŁAD

Wokal : KAMIJO
Bass : Emiru
Gitara : Mayu [odszedł : 2006]
Perkusja : Kazumi [odszedł : 2006]
Gitara : Akira [odszedł : 1997]
Perkusja : Machi [odszedł : 2000]
Gitara : Hirono [odszedł : 1995]
Perkusja : Kyoka [odszedł : 1995]

LAREINE: jest japońskim zespołem wywodzącym się z nurtu Visual Kei kroczącym jednak swoimi ścieżkami wytyczanymi przez niezwykle wyróżniający się wokal Kamijo. Lareine najbardziej zasłynęło ze swoich niezwykle romantycznych i kojących serce ballad. Wiele z ich ballad opowiada smutną historię miłości, inne zaś płomienne romanse - Lareine doskonale zachowuje proporcje zarówno przygnębiającej jak i rozweselającej serce nuty.

Lareine zaczęło karierę w 1994 roku. Jeśli spojrzysz na nich z perspektywy czasu i cofniesz sie nieco w czasie, dojrzysz pomiędzi starym i nowym Lareine wiele podobieństw...Zajmijmy się jednak biografią grupy^^
Zespół powstał, tak jak mówiłem w 1994 roku i został założony przez wokalistę Shikiego (Malice Mizer) razem z gitarzystą Mayu. Nie dajcie się zwieść pozorą i oszukać! Shoki to poprostu Kamijo pod innym imieniem^^ Wtedy obrał sobie takie pseudo^^ Mayu również przyjął pseudonim - Kaito. Aby zespół mógł poprawnie funkcjonować potrzebni byli inni czlonkowie... Tak też odszukano: gitarzystę Hirono, basistę Sakureu i perkusistę Kyokę...

Ten oto nowy zespół zaczął pisać piosenki, grać koncerty  występując na żywo...W 1995 roku skład zespołu uległ nieco zmianie...W zespole pozostali: Emiru, Machi, Kamijo i Mayu. Zmienili oni również nazwę zespołu z Laliene na Lareine, co zasygnalizowało, że mają zamiar odrodzić isę na nowo^^

W 1996 roku Lareine wydali swój pierwszy singiel 'Blue Romance' ktory odrazu zdobył fanów dla Lareine^^
Przez kolejne lata Lareine wydawało kolejne single, aż do pamietnego roku 2000 kiedy to zdecydowali się wreszcie wydać swój album! 'Fierte no Umi to Tomo ni Kyu'.

Niestety...Na nieszczęście zespołu Mayu, Emiru  i Machi postanowili opuścić zespół. Kamijo nie chciał porzucać kariery muzyka więc postanowił tworzyć na własną rękę. W tym samym roku wydał swój pierwszy solowy singiel: 'Scream' (limitowana edycja nazwywała się 'Vampire Scream') Solowa praca Kamijo przychodziła łatwo i bez przeszkód - muzyka Kamijo była optymistyczna, podobnie jak jesj twórca.

W 2001 roku Kamijo również porzucił Lareine. Lareine przestalo istnieć natomiast byli jego czlonkowie pogrązyli się w pracy nad projektami...Tak powstały New Sodmy i Ribbon.

Wydali oni różne albumy i single...

W 2005 roku zespół obchodził 10 lat swojej działalności wstecz co oczywiście było powodem świętowania;) Z tej okazji wydali CD zawierające najlepsze kawałki grupy...

Po wielu przemianach zespół Lareine był gotowy do powrotu na scenę (2006) po to by w 2007 roku się rozpaśćXD i tak oto powstalo Versailles, którego 'owoce' można teraz podziwiać słuchająć 'The Revenant Choir' wydanym w czerwcu 2007 roku.

uwielbiam ich ballady... są tak piękne że potrafiły by wzruszyć serce nawet najbardziej nieczułej osoby... a sam kamijo - indywidualny, piękny wokal...

Wokal, owszem ,ale tak jakby przygasły, bez POWERU... Taki ma styl, cóż...

Lareine - jeden z najlepszych zespołów...tak uważam^^

Zgadzam się Lareine jest boskie Uwielbiam Never Cage!!!!!big eyes

Dla mnie Lareine jest jakby neico za spokojne..Jeśli już to wolę nowy projekt Kamijo - Versailles^^ HIZAKI GRACE PROJECT  też robi wrażenie^^